Piątek weekendu początek !
U mnie nic się nie zmienia, co weekend siedzę w domu wykapana i oglądam Youtube.
Rutyna wdala się w moje życie.
Od dwóch tygodni musiałam lezeć w domu, i mało się ruszać dla dobra Ignasia. Naszczęście wszystko się unormowalo i jutro jedziemy do ZOO. Zawsze to jakaś odskocznia od codziennej rutyny która daje o sobie znać !
Mamy końcówkę 22tc, a co za tym idzie ? Badanie polowkowe. Wszystko jest ok, Ignaś będzie dużym i zdrowym chłopcem z czego bardzo sie cieszę. Moje 515g SZCZESCIA! ❤
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz