poniedziałek, 16 maja 2016

                  Dzień dobry kochani !
 Pogoda nie dopisuje, ale moje samopoczucie się nie zmienia, od dwóch tygodni Ignas regularnie daje mi małe kopniaki co mnie bardzo cieszy. Już dzisiaj zaczynamy 22tc sama nie mogę uwierzyć, ze ten czas tak szybko leci, nie zdążę się obejrzeć a Ignaś będzie z nami. Kiedy wchodzę na wagę coraz bardziej się przerazam, kilogramy nigdy  tak szybko nie leciały w górę, a na pewno nie u mnie. Niczego sobie nie odmawiam, ale tez nie obiadam się za dwóch. Co prawda nie widać jeszcze tego po mnie, ale pewnie do czasu. Juz teraz planuje moje ćwiczenia po porodzie! Na pewno nie będę sie oszczędzać chce wrócić szybko do swojej wagi 51kg i czuć się dobrze w swoim ciele, bo to też jest bardzo ważne ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz